"Psychologowie wskazują zły wpływ nadmiernej ekspozycji na treści telewizyjne i kreskówki na poziom sprawności myślenia abstrakcyjnego i fantazji. Jednym słowem wyobraźnia i kreatywne myślenie ubożeje, bo dziecko nie ma jak ich trenować. Patrząc na ekran nastawione jest tylko na bierne patrzenie i szybkie podążanie za bohaterem. Myślenie jako kreatywny proces jest wyłączane."
” (…) W konsekwencji nadmiernego obciążenia układu nerwowego, spowodowanego zbyt dużą ilością wrażeń i informacji z TV może dojść do poważnych uszkodzeń tj. zaburzenia koncentracji, trudności w skupieniu uwagi, drażliwość, nadpobudliwość. Spada samoocena dzieci, co w rezultacie przekłada się na szereg trudności w rozwiązywaniu problemów z jakimi się spotykają. Dzieci zatracają umiejętność przewidywania swoich reakcji (…) Na treści oglądane w filmach i bajkach dzieci reagują bardzo żywiołowo i silne wrażenia mają swoje odzwierciedlenie np. w lękach nocnych.”
K. Kołtun, pedagog wczesnoszkolna
„Najnowsze badania dowodzą silnego związku między pojawieniem się trudności językowych u dzieci i wczesnym kontaktem z „edukacyjnymi” DVD, filmami animowanymi, kreskówkami czy po prostu telewizorem grającym w tle. Na przykład każda godzina dziennie między 8 a 16 miesiącem życia przekłada się na zubożenie słownictwa rzędu 10%. (…) Ryzyko wzrasta nawet sześciokrotnie, jeśli pierwszy kontakt ze szklanym ekranem nastąpił zanim dziecko skończyło rok.”
„Jednym z pierwszych efektów jaki wywiera telewizja jest drastyczne zmniejszenie ilości i jakości interakcji rodzic-dziecko. Tymczasem to interakcje są kluczowe dla jego rozwoju.”
M. Desmurget „Teleogłupianie”
http://mamainspiruje.pl/wplyw-ogladania-bajek-na-rozwoj-dziecka/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz